Blog ubezpieczeniowy Multiagencji MSM.pl

Branża ubezpieczeniowa w obliczu kryzysu gospodarczego

Praca Bezpieczeństwo Współpraca

W ostatnim miesiącu życie każdego Polaka uległo ogromnej zmianie. Wszyscy zastawiają się, jaka będzie bliża i dalsza przyszłość, w tym ta zawodowa. Dotyczy to również ludzi związanych z branżą ubezpieczeniową. Czy mogą oni być spokojni o swoją pracę? Czy branża ubezpieczeniowa jest odporna na kryzys gospodarczy?

Odporność branży ubezpieczeniowej na kryzys gospodarczy

Choć obecna sytuacja na całym świecie jest dynamiczna i zmienia się z tygodnia na tydzień, to jednak światowa gospodarka nie po raz pierwszy zmaga się z kryzysem. Historia uczy, że sektor finansowy, a zwłaszcza bankowość i ubezpieczenia są wysoce odporne nawet na silne wahania koniunktury.

Ludzie zawsze potrzebują ubezpieczeń niezależnie od tego, czy gospodarka rośnie, czy też się kurczy. W Polsce wciąż zarejestrowanych jest przecież około 30 milionów pojazdów, a każdy z nich podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu OC. Nadal każdego tygodnia straż pożarna dokonuje setek interwencji w domach i mieszkaniach Polaków, co oznacza, że ludzie ciągle potrzebują ubezpieczeń swoich prywatnych nieruchomości.

Podobnych przykładów jest znacznie więcej. Ba, można nawet przypuszczać, że w dobie nagłego kryzysu Polacy bardziej zainteresują się kwestią zabezpieczenia siebie i swojej rodziny od zdarzeń losowych. Szczególnie mocno dotyczyć to może ubezpieczeń życiowych i zdrowotnych.

Wyzwania czekające branżę ubezpieczeniową

Pracownicy sektora ubezpieczeń, jako jedni z nielicznych mogą być spokojni o swoją przyszłość zawodową. W branży ubezpieczeniowej pracy nie zabraknie nawet podczas kryzysu gospodarczego, a specjaliści dalej są poszukiwani.

Z pewnością jednak szeroko pojęta branża ubezpieczeniowa zmieni się w najbliższym okresie i czekać ją będą spore wyzwania. Można powiedzieć, że pandemia przyspieszyła tempo niektórych zmian, które i tak były nieuniknione. Dobrym przykładem jest tu wzrost znaczenia pracy zdalnej agentów ubezpieczeniowych, jaki miał miejsce w pierwszym miesiącu epidemii w  Polsce.

Sytuacja gospodarcza wpłynie zaś na wielkość zapotrzebowania na konkretne produktu ubezpieczeniowe. Poziom inwestycji przedsiębiorców, czy możliwości konsumpcyjne obywateli będą decydować o tym, jakiego typy polisy będą poszukiwane na rynku. Towarzystwa ubezpieczeniowe cały czas bacznie przyglądają się zmianom (np. w zakresie intensywności komunikacji samochodowej) i  kalkulują ryzyko, by dopasować poziom składek za swoje produkty.

Branża ubezpieczeniowa wspiera walkę z pandemią

Podkreślić należy, że pomimo trudnej sytuacji polskie towarzystwa ubezpieczeniowe podjęły walkę ze skutkami pandemii. Przykładowo Warta obchodząca setną rocznicę założenia, środki pierwotnie przeznaczone na kampanię reklamową, przekazała na wsparcie szpitali zakaźnych. W dodatku część składki za sprzedane polisy także przekazywana jest na walkę ze skutkami pandemii. Z  kolei PZU przekazało kilka milionów złotych na zakup sprzętu medycznego.

Powyższe to tylko parę z wielu inicjatyw podjętych przez polskich ubezpieczycieli, a każda z nich jest godna pochwały. Można je potraktować także jako dowód na to, że polska branża ubezpieczeniowa jest stabilna finansowo podczas sytuacji kryzysowej.

MSM dalej rekrutuje

Zostań agentem ubezpieczeniowym

Mikołaj Pasecki

Specjalista ds mediów